wtorek, 23 sierpnia 2011

Istambuł - dzień czwarty

/orient ekspres/

wbrew temu co twierdzą
tubylcy (z uporem)
Stambuł jest stolicą
tak jak przed wiekami

strzeliste iglice
błyszczą w Słońcu złotem
pękate kopuły
pną się nad dachami

Meczet Sultanahmet
Topkapi, Hipodrom
co krok coś innego
w egzotycznym smaku

na deser zostawcie
piękną Hagia Sofię
i kręte uliczki
Wielkiego Bazaru


/a gdy sił wystarczy
najlepiej wieczorem
wybrać się nad Bosfor
i popatrzeć z mostu

na bajeczny taniec
złotorożnych świateł
Rumeli Hisari
Twierdzę Anadolu/


.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz