poniedziałek, 10 grudnia 2012

głaza tiażołyje

/do siebie/

Ostatnio mam problem
Powiedzmy, że oczny
Dla osób postronnych
Prawie niewidoczny

Kiedy dajmy na to
Prawym widzę słup
Lewe traci wątek
W pajęczynie z dziur

Lekarz mi tłumaczył
Ten od oczu znawca
Terapia udana
Tylko pan rzecz jasna

Najzwyczajniej w świecie
Z wiekiem traci wzrok
Ugryzłem się w język
A doktora w nos



/Tak w zasadzie pacjent zdrowy
tylko produkt odpadowy/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz